Niedawno na rynku mediów społecznościowych pojawiło się Google+, dając podstawę do postawienia pytania "czy to koniec Facebooka?". Wygląda na to, że nie obejdzie się bez rewanżu i być może niebawem zaczniemy pytać o przyszłość wyszukiwarki Google.
Wygląda na to, że Facebook planuje uruchomienie własnej wyszukiwarki. Póki co są to informacje niepotwierdzone, ale sieć huczy od plotek i temat trafił już do wielu serwisów branżowych, takich jak mashable.com.
Jaka może być przewaga nowej wyszukiwarki nad tym, co obecnie proponuje nam Google? Przede wszystkim, większe dopasowanie wyników na podstawie naszego gustu, lokalizacji i znajomych. Oczywiście nadal są to spekulacje, ale nie da się ukryć, że opcje takie jak "like", analiza aktywności w komentowaniu czy uczestnictwo w wydarzeniach dają pewną przewagę Facebookowi. Być może serwis Zuckerberga okaże się zatem jeszcze bardziej dochodowy, niż dotychczas sądzono. Warto podkreślić, że swego rodzaju odpowiedź na "like" tak typowy dla Facebooka, stanowi przycisk +1 Google. Ilustruje to fakt, że dziecko Brina i Page'a również dostrzega sens w wartościowaniu wybranych stron.
Pikanterii całej sprawie dodaje pogłoska, że przy pracach nad wyszukiwarką Facebooka udziela się były programista Google... Wygląda na to, że wojna między internetowymi gigantami trwa. Ciekawe, jaki będzie jej końcowy rezultat. Warto też przypomnieć, że od 30 marca Facebook całkowicie już postawił na timeline.